Online Dispute Resolution – mediacje w dobie epidemii koronawirusa
Online Dispute Resolution – mediacje w dobie epidemii koronawirusa
Czym jest ODR?
Mówi się „obyś żył w ciekawych czasach” – my w nich właśnie jesteśmy i doświadczamy niezwykłych rzeczy. Wielu z nas dołączyło do akcji #zostańwdomu, jednakże na ten luksus pracy zdalnej lub zawieszenia działalności nie każdy mógł sobie pozwolić. Duża część przedsiębiorców musi prowadzić swój biznes, albo go zamyka, zrywając umowy, zwalniając pracowników i borykając się z innymi problemami. Kryzys społeczno-gospodarczy, którego skutki już możemy zauważyć pokazał, jak bardzo są potrzebni profesjonalni mediatorzy – specjaliści od rozwiązywania sporów.
Na szczęście już od dawna są znane e-mediacje, czyli model mediowania za pomocą środków elektronicznych (przede wszystkim Internetu).
ODR (ang. Online Dispute Resolution), to metoda rozwiązywania sporów w sposób pozasądowy przy użyciu środków elektronicznych, w sposób zdalny. Jedną z nich są właśnie e-mediacje.
Jakie rodzaje sporów mogą być e-mediowane?
W ramach mediacji online nie ma szczególnego katalogu spraw. Z pewnością w ten sposób można negocjować w sprawach pilnych, jak ustalenie kontaktu z dzieckiem, kwestie uroczystości rodzinnych (tych, które muszą być przełożone z uwagi na zagrożenie koronawirusem i należy szybko podjąć decyzje).
Ten rodzaj mediacji sprawdzi się również w biznesie, w sporach o:
zapłatę
renegocjację umowy
sprawy pracownicze
niewykonanie kontraktu.
Mediator kontaktuje się ze stronami za pomocą środków elektronicznych, jak e-mail, Messenger, czy Skype lub inne rodzaje komunikatorów, które pozwalają na swobodną i dyskretną rozmowę.
Możliwości jest naprawdę wiele, ale z uwagi na nadzwyczajną sytuację spowodowaną epidemią wielu usługodawców oferuje specjalne zniżki i rabaty na swoje narzędzia na przykład do organizowania wideokonferencji.
Czy mediacja może być w pełni online?
Tak, istnieją takie rodzaje sporów, gdzie mediacja może odbyć się w pełni bez konieczności spotkania się stron. Problemem jest tutaj podpisanie umowy. Istnieje możliwość zrobienia tej czynności na odległość, na przykład za pośrednictwem kuriera (wysyłamy odpowiednio między stronami egzemplarze), jednak w dobie kwarantanny i ograniczania kontaktów ze względów obiektywnych jest to utrudnione. Profesjonalni gracze biznesowi mogą skorzystać z kwalifikowanego podpisu elektronicznego, jednakże nie wszyscy go posiadają.
Podsumowując, na chwilę obecną podpisanie ugody jest utrudnione, lecz nie niemożliwe.
W sporach mniejszej wagi umowa ustna także jest wiążąca.
Wady i zalety mediacji online?
Jestem zwolennikiem e-mediowania, ponieważ pozwala ono na rozwiązanie wielu kryzysów w sposób sprawny i elastyczny. Jednakże należy podkreślić, że istnieją także wady tego rozwiązania, polegające chociażby na ograniczeniu zasady poufności – to znaczy, że nie mamy stuprocentowej pewności, czy nie zostaniemy nagrani przez drugą stronę w trakcie wideokonferencji lub czy dowody (dokumenty, zdjęcia) nie zostaną zapisane i udostępnione przez drugą stronę.
Zalety e-mediacji
- elastyczność
- szybkość
- bezpieczeństwo (#zostańwdomu)
Wady mediacji online:
- ograniczenie zasady poufności
- ryzyko zerwania połączenia w ważnym momencie rozmowy
- trudniejsze podpisanie ugody (zwłaszcza w trakcie kwarantanny)
Podsumowując, mediacje były przygotowane na wejście w świat online, jeszcze zanim stało się to modne, jednak trzeba mieć świadomość potencjalnego zagrożenia.
Zaletą tego modelu jest to, że mediator pracujący online pomoże rozwiązać konflikt na odległość, zwłaszcza w tym trudnym czasie.